tutaj znajdziecie to co sprawia mi radość w wolnych chwilach, powoduje uśmiech mojej duszy
niedziela, 15 grudnia 2013
Szyję szyję ... patchworki
Patchworki mnie mocno wkręciły.... Nie skończyłam jeszcze poprzedniego patchworku, ale zaczęłam ciąć nowy... na razie jeszcze czekam na siwy materiał, bym mogła zszyć wszystkie kawałki :) A tymczasem prezentuję postęp mojej pracy.
jestem tak podjarana, że postanowiłam to skończyć do świąt - chociaż zszyć to wszystko i zrobić ładne zdjęcie na tle natury :) Potem to już będzie ciężej :)
Noonooo... poczekam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńNiezle :-D
OdpowiedzUsuńjestem tak podjarana, że postanowiłam to skończyć do świąt - chociaż zszyć to wszystko i zrobić ładne zdjęcie na tle natury :) Potem to już będzie ciężej :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się pięknie :)
OdpowiedzUsuńOoooo kolejne trójkąty, też mnie ten wzór fascynuje ale zacznę po świętach - teraz nawet nie tykam szycia. Widzę że Ci świetnie idzie!
OdpowiedzUsuńPiękne trójkąciki, zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuń